czwartek, 15 września 2011

Clupea Harengus Membras


 To nie litewska aktywistka Greenpeace walcząca o prawa śledzia bałtyckiego, to On we własnej osobie-rybie. W wersji Mercure czyli marynowany w koperku, occie, wodzie, jałowcu, w towarzystwie buraka pieczonego w miodzie, jabłka oraz mieszanki sałat i ziół. Całe danie posypane pudrem z chleba razowego. Do tego dania polecam kieliszek zmrożonej wódki


5 komentarzy:

  1. Fantastyczne danie! A puder z razowego chleba to coś w rodzaju bułki tartej z razowca czy świeże drobne okruszki?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziekuje, chleb razowy jest wysuszonybi zmiksowany na puder

    OdpowiedzUsuń
  3. kiedy bedzie cos nowego??

    OdpowiedzUsuń
  4. ekstra! powinieneś sprzedać ten przepis do Lotosa :-D to byłby kopernikański przewrót!

    OdpowiedzUsuń
  5. :-) to zamiast sałaty pięć kieliszków wódki :-)

    OdpowiedzUsuń