Cerasus Miller i Planifilia Bourbon to nie członkowie zespołu gospel z Kentucky ale równie mocno uduchowiony zespół smaków wiśni i wanilii, które postanowiłem ze sobą połączyć w deserze kojarzonym bardziej ze słonymi smakami niż ze słodkimi. Mowa tu o Gazpacho z wiśni a dokładnie z odmiany Regina, które przy pomocy wanilii Bourbon z Madagaskaru, zredukowanego octu z wina Cabernet Savignion, resztek ciasta Pandoro, oliwy waniliowej, nabiera niesamowicie aksamitnej konsystencji i niebiańskiego aromatu. Osobom które chcą wznieść sie jeszcze wyżej i tak jak muzycy gospel poczuć bliskość niebios polecam dodanie do tego deseru kremu z sera Mascarpone. Pozostając w klimacie boskich doznań proponuje kieliszek Cavy Heretat Mastinell – Cristina Gran Reserva
Idealny deser na sierpniowe garden party! Brzmi tak zmysłowo, że aż nieprzyzwoicie :)
OdpowiedzUsuńto wszystko brzmi i wygląda niesamowicie,a smakuje nieziemsko! zaskakujesz mnie coraz bardziej:-)
OdpowiedzUsuńMusiałam dwa razy przeczytać żeby wyobrazić sobie smak i teraz ubolewam ze to nie był MOJ deser dziś ;-) z mascarpone musi być świetne , mówiłam dziś Marlenie i Elenie ze mascarpone i wanilia to genialny mix:). No i zdjęcie tylu lasek wanilii na białym tle super!!! Czekam na wiecej bo blog bardzo inspirujacy ! Gratulacje !
OdpowiedzUsuńDziękuje :) Mam nadzieje że bedzie cały czas równie inspirujący...
OdpowiedzUsuńGloria! Chwalmy pana...Kubę, oczywiście ;-)
OdpowiedzUsuńJestem w niebie!
OdpowiedzUsuńHallelujah!
OdpowiedzUsuń41 years old Legal Assistant Danny Doppler, hailing from Sainte-Genevieve enjoys watching movies like Body of War and Sand art. Took a trip to Humayun's Tomb and drives a Allroad. przekonaj sie
OdpowiedzUsuń